środa, 27 sierpnia 2014

NALEWKA z ARONII

Na zimowe wieczory... Idealna! :)
Uwaga! Obniża ciśnienie, co akurat w przypadku kilku osób, dobrze pewnie zrobi! :)

-1,5 kg aronii
-70 dkg cukru
-1,5l wody
-200 liści z wiśni
-1 kwasek cytrynowy
-0,5l spirytusu

Aronię + liście + cukier, wymieszaj. Zalej wodą i gotuj.
Od zagotowania jeszcze 20 minut, na małym ogniu, pod przykryciem.
Zostaw do drugiego dnia.
Przecedź i ponownie zagotuj sok.
Wsyp kwasek cytrynowy i gotuj jeszcze 20 minut na małym ogniu, pod przykryciem.
WYSTUDŹ!!!
Dodaj spirytus, wymieszaj.
Przelewaj do butelek. Odstaw na jakieś 3 tygodnie a później...
Smacznego! :)

SOK z ARONII...

Czyli coś na czasie! :)
Póki ptaki "nie zeżrą" wszystkich owoców!!! Działamy ostro kobietki!
Jest pyszny.
I UWAGA -sok nie jest "cierpki", ponieważ liście z wiśni nadają pyszny aromat.

-2kg aronii
-400 liści z wiśni
-2kg cukru
-1 kwasek cytrynowy
-4,5l wody

Aronię + liście + cukier, wymieszaj. Zalej wodą i gotuj.
Od zagotowania jeszcze 20 minut, na małym ogniu, pod przykryciem.
Zostaw do drugiego dnia.
Przecedź i ponownie zagotuj sok.
Wsyp kwasek cytrynowy i gotuj jeszcze 20 minut na małym ogniu, pod przykryciem.
Gorący sok wlewaj do butelek/ słoików. (Osobiście przetestowałam i jedno i drugie, zdecydowanie słoiki Mi się nie sprawdzają. Najlepsze są butelki po KUBUSIU)
Odwróć do góry dnem, i tak zostaw do drugiego dnia.

Smacznego! :)